Płaca minimalna w Polsce

Co zyskujemy dzięki tym propozycjom?
1. Poziom płacy minimalnej w 10 lat dogoni poziom płacy zachodniej.
2. To jest najbardziej skuteczny program powrotu Polaków z emigracji.
3. Wszelkie aspekty społeczne, np. zdrowie, przedsiębiorczość, przestępczość, itp. ulegają radykalnej poprawie.
4. Znika problem kwoty wolnej od podatku.
5. Wzrost dochodów budżetowych bez potrzeby redukcji zatrudnienia.
6. Zmniejszenie poziomu rozwartswienia zamożności Polaków.
7. Zmniejszenie transferu wypracowanych dochodów poza Polskę.
8. Przyspieszenie rozwoju gospodarczego Polski.
9. Emerytury i renty są praktycznie wyłączone z danin publicznych.
10. Są środki finansowe na repatriację Polaków-zesłańców i ich potomnych do Ojczyzny.
11. Polska zacznie być krajem szanowanym przez inne Narody.
(nad innymi jeszcze trochę musze popracować)
———————————-
Według danych GUS, za Business Insider, w 2018 roku wzrósł poziom skrajnego ubóstwa wśród Polaków. W 2017 odnotowano poziom skrajnego ubóstwa u około 1 655 000 Polaków. Za rok 2018 ta liczba wzrosła do 2 080 000 Polaków.
Nadal możemy udawać, że tego nie widzimy.
Ubóstwo skrajne to osiąganie dochodów poniżej minimum egzystencji.
Jest też ubóstwo ustawowe, czyli jakoś tam zadekretowane. Te obejmuje nieco ponad 4 mln Polaków.
Ubóstwo relatywne, czyli poniżej średniego poziomu, jest udziałem ponad 5 000 000 Polaków.
To jednak tylko żonglerka liczbami i definicjami. Fakty są takie, że te 4,5 mln z tabeli na poprzedniej stronie od nowego 2020 roku otrzyma kolejny cios w postaci podniesienia składek ZUS. Już teraz w tej grupie notuje się największy przyrost ubóstwa. Kolejna grupa to renciści i emeryci.
SKoro za rok 2018 wzrósł poziom skrajnego ubóstwa to na pewno za rok 2019 poziom wzrostu będzie jeszcze większy. Dokładnie tak samo będzie za rok 2020. Bo pazerność fiskusa w wykonaniu aktualnego premiera, zarówno prywatnie jak i urzędowo, nie zna miary. Już zeszłoroczne podwyżki danin sugerowały taki właśnie skutek. Ale było to wołanie nie tyle na puszczy, bo tu mógłby ktoś usłyszeć, ale na bezkresnej pustyni…